sobota, 28 września 2013

Jesienna "sówka" dla odmiany

Witajcie!
Dziś dla odmiany ostatnie szyjątko - sutaszowy wisior Medalowy (wzór na podstawie kursu z "Twórczych Inspiracji" 8-9/2011, wzór autorstwa p.Aliny Tyro-Niezgoda). W pierwowzorze są to kolczyki, które kiedyś zrobiłam i podkleiłam z tyłu filcem, tak jak było w instrukcji (trochę zbyt grubym) no i wyszły ciężkie :/ nie miałam większych nadziei na znalezienie im właścicielki i postanowiłam zostawić jako pamiątkę. Ale właścicielka się znalazła - znajoma artystka uznała, że kolczyki przypominają jej sowy, które bardzo lubi, przygarnęła je i przerobiła właśnie na dwa wisiorki, z których jeden podarowała koleżance :) Bardzo się ucieszyłam i dlatego ostatnio postanowiłam popełnić taki właśnie twór, tyle, że wisior w kolorach jesiennych liści (bo u mnie już złota jesień daje czadu)


Tym razem byłam już mądrzejsza i nie podklejałam filcem całego tyłu, tylko malutkim kawałeczkiem zakleiłam miejsce, w którym kończą się sznurki - i lżej, i ładniej, i roboty mniej :D Krawatka się brzydko do zdjęcia ułożyła... ;/

Generalnie robię wszystko, żeby opóźnić pakowanie, choć dziś się spięłam i spakowałam kilka paczek. Pakowanie jest okropne, choć już się nie mogę doczekać nowego mieszkania, nowych ludzi i w ogóle zmian. Taka już chyba jestem zmienna babka, że trudno mi siedzieć cały czas w jednym miejscu, chyba, że z robótką w dłoni ;D

Pozdrawiam serdecznie!

czwartek, 26 września 2013

Zapraszam na CANDY!

Już dawno sobie obiecałam, że zorganizuję tą zabawę i oto jest. Okazji nie ma szczególnych jeśli nie liczyć tego, że opublikowałam już przeszło 100 postów a liczba moich obserwatorów doszła do 70. Poza tym z powodu zbliżającej się przeprowadzki mam bardzo dobry humor i od dawna planowałam pozbyć się tej książki :P

A propos książki: nagrodą główną w Candy jest książka pt. "Biżuteria z koralików", której okładka znajduje się na banerku. Książka liczy sobie ponad 100 stron, ma twardą oprawę i mnóstwo kolorowych ilustracji. Myślę, że może być szczególnie przydatna dla początkujących miłośniczek handmade-owej biżuterii, chociaż dalsze rozdziały prezentują też bardziej skomplikowane plecionki. Format trochę mniejszy niż A4.
Jak zwykle dorzucę też coś ze swojego warsztatu ;)

Zasady są proste:
1. do zabawy zapraszam wszystkie miłośniczki rękodzieła - zarówno te blogujące, jak i te bez blogów. Blogowiczki zobowiązuję do wklejenia banerka na blogu (w pasku bocznym, ewentualnie w poście).
2. aby wziąć udział w zabawie należy zgłosić taką chęć w komentarzu pod tym postem. Żeby nie było tak łatwo należy również odpowiedzieć na pytanie: "Co można zrobić z niepotrzebnymi książkami?". Mam nadzieję, że mnie zaskoczycie :D
3. termin zapisów do 18.10.2013, ogłoszenie wyników najprawdopodobniej następnego dnia, choć zastrzegam sobie prawo do opóźnień.
4. nagrodę wysyłam tylko i wyłącznie na terenie Polski.
5. zarówno "starzy" jak i nowi obserwatorzy mojego bloga otrzymają bonus w postaci dodatkowego losu.
6. jeśli zwycięzca nie zgłosi się w przeciągu tygodnia przeprowadzę ponowne losowanie.

To by było na tyle. Jeszcze raz zapraszam wszystkich odwiedzających do zabawy :)

poniedziałek, 23 września 2013

Wracam!

Witajcie po długiej przerwie! Wracam do Was z zaległymi pracami, których nie wrzuciłam wcześniej, bo się zamotałam ;p
Kolczyki powstały z takich samych nici "no name" wygrzebanych w różnych lamusach. Całkiem dobre do frywolitek :)

Kratki z łezką

kwiatki

Alinki
Niby niewiele, ale mam jeszcze co nieco w zanadrzu :) może nie dużo, ale przynajmniej coś się dzieje :)

Poza tym u mnie trochę lepiej, jest plan, jest działanie a to zawsze podnosi na duchu. Znów się przeprowadzam więc jakby ktoś chciał ze mną korespondować tradycyjnie to lepiej się upewnić, czy adres jest ok, chociaż na ostatni adres też dojdzie przez rodzinkę, tylko z opóźnieniem. Kurcze, strasznie się cieszę bo nie lubię stać w miejscu a stanie na rozdrożu jest tym bardziej irytujące. Mam nadzieję, że się nie zawiodę i że wszystko będzie fajnie.

Tymczasem nie rozpisuję się, bo jestem zmęczona po kolejnej ostatnimi czasy spontanicznej podróży, ale za to ten tydzień mam nadzieję sobie odpocząć i nacieszyć się robótkowym szaleństwem ;)

Pozdrawiam Was serdecznie!