Witam serdecznie!
Matko-bosko-kochano, nie było mnie tu przez 2 miesiące! Jestem w szoku lekkim jak mi czas szybko zleciał ale zaraz się otrząsnę i w ramach zadośćuczynienia za mą nieobecność długą podarowuję Wam mikołajkowy prezent w postaci wzoru i tutorialu frywolitkowego, mam nadzieję, że się spodoba :-)
Słowem wstępu:
Matko-bosko-kochano, nie było mnie tu przez 2 miesiące! Jestem w szoku lekkim jak mi czas szybko zleciał ale zaraz się otrząsnę i w ramach zadośćuczynienia za mą nieobecność długą podarowuję Wam mikołajkowy prezent w postaci wzoru i tutorialu frywolitkowego, mam nadzieję, że się spodoba :-)
Słowem wstępu:
Do opracowania tego posta zabieram się od roku - rok temu powstał pierwowzór oraz schematy. Potem długo, długo zbierałam się do powtórki tego twora z uwzględnieniem zdjęć w trakcie pracy.
Jak dotąd nie widziałam żadnej pracy, w której użyto by koralików SuperDuo w połączeniu z frywolitką. Mogę się mylić, ale niewykluczone, że jestem pierwsza :D
Do wykonania kolczyków będziemy potrzebować:
- Czółenko do frywolitek.
- Nici - ja używam Ady 10 (osobiście przeze mnie zafarbowanej :)).
- Okrągłe koraliki o średnicy 8 mm.
- Koraliki o średnicy 4-6 mm (ja wybrałam kryształki 6 mm)
- Koraliki SuperDuo (na zdjęciu niebieskie żeby było widać co to :)).
- Igła do wszycia koralików i wciągnięcia końcówek nici.
- Dodatki na wykończenia - bigle lub klipsy do kolczyków, cienkie pojedyncze kółeczka.
Teraz czas na schemat. Osoby zaawansowane łapią w tej chwili za czółenka i mogą przystąpić do działania. Jeśli jednak interesują Was szczegóły pracy lub nie jesteście do końca pewne jak postępować z SuperDuo to zapraszam do opisu poniżej :) Jeśli cyferki są za małe kliknij w obrazek żeby powiększyć.
Na początek nawijamy nitkę na czółenko i odcinamy od kłębka - nie będzie nam potrzebny.
Następnie wykonujemy poniższy "półkwiatek" wg schematu. Odcinamy zostawiając sobie ok 10-15 cm nitki do wszycia koralika.
Wszywamy okrągły koralik, wciągamy nitki, ucinamy.
Teraz "widełki": bierzemy 1 koralik SuperDuo (będę je nazywać w skrócie SD) i nawlekamy na nitkę, którą mamy na czółenku. SD to fajne, starannie wykonane koraliki ale zachowajcie ostrożność i na wszelki wypadek przed nawleczeniem sprawdźcie, czy koralik ma drożne obie dziurki - szkoda byłoby zorientować się dopiero przy próbie przyłączenia następnego elementu, że użyłyśmy wadliwego koralika ;-)
Odwijamy z czółenka trochę nitki, 30-40 cm wystarczy.
Wykonujemy element zaczynając od kółeczka, potem łuczek. Przy środkowym kółeczku zsuwamy sobie po nitce nasz SD i wrabiamy go w kółeczko tak, jak robimy to ze zwykłymi drobnymi koralikami. Kończymy element, wciągamy i odcinamy nitki.
Czas na pełny kwiatek: na nitkę na czółenku nawlekamy 1 SD.
Wykonujemy kwiatek wg schematu zaczynając od dwóch kółeczek bez koralików, następnie zsuwamy SD po nitce i robimy kółeczko z koralikiem i kolejne 2 kółeczka bez koralików. STOP.
Teraz najważniejsza część czyli ostatni płatek kwiatuszka łączący się z SD z "widełek".
W tym momencie sięgamy po nożyczki i odcinamy nitkę od czółenka zostawiając ok 40 cm.
Czółenko na razie odkładamy a na pozostawioną przy kwiatku nitkę nawlekamy SD z "widełek". Przesuwamy go sobie w miarę blisko kwiatka.
Wykonujemy ostatnie kółeczko trzymając koralik SD w pętelce kółeczka.
W połowie kółeczka wrabiamy w nie SD i kończymy ostatnie kółeczko.
Zaciągamy i wiążemy na supeł końcówki nici, wszywamy mniejszy koralik/kryształek, wciągamy i odcinamy nitki.
Żeby wykończyć kolczyki otwieramy szczypcami ogniwka z cienkiego drutu i przewlekamy przez górny SD i pętelkę bigla.
Nasze kolczyki są gotowe!
Mam nadzieję, że schemat i opis okazały się pomocne i znajdą się osoby chętne do zmierzenia się z tym wzorkiem :-)
Będzie mi niezmiernie miło, jeśli wykorzystacie ten kurs i/lub schemat, tym bardziej jeśli podlinkujecie przy okazji ten oto post ;)
Serdecznie pozdrawiam!
Będzie mi niezmiernie miło, jeśli wykorzystacie ten kurs i/lub schemat, tym bardziej jeśli podlinkujecie przy okazji ten oto post ;)
Serdecznie pozdrawiam!
Świetny opis. Uwielbiam frywolitkę w każdym wydaniu choć jestem w tym bardzo początkująca. Pozdrawiam M
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki i fajny schemat;) Może kiedyś sięgnę po frywolitkę, kto wie;)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolczyki i rewelacyjny samouczek. Eh jak ja dawno nie frywolitkowałam...Pa
OdpowiedzUsuńNa pewno wykorzystam, bo wygląda to świetnie, a SuperDuo to moje ulubione koraliki ;)
OdpowiedzUsuń