Witajcie!
Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że niechybnie zbliża się koniec świata. Nie ma innego wyjaśnienia dla faktu, że na moim "warsztacie" pojawiło się coś dziecinnego. Czy istnieje coś, oprócz małych piesków, co budzi w niewiastach większe rozczulenie niż niemowlęce buciki? Prawdopodobnie nie, ale to nie była przyczyna ich powstania. Pod koniec kwietnia mojej koleżance narodził się syn pierworodny i z tej okazji zrobiłam dla niego malutkie i słodziutkie buciki (bleee, rzygam tęczą!). "Fason" jest wzorowany na kultowych trampkach Converse, mam nadzieję, że da się to zauważyć ;-)
Wybaczcie jakość zdjęć, nietrudno domyśleć się, że starałam się wysłać na szybkości :-) w ogóle to wysłałam je już dawno temu ale jakoś zapomniałam opublikować.
Gdyby jeszcze ktoś miał wątpliwości czemu do własnej pracy odnoszę się z pewnym cynizmem wyjaśniam, że nie przepadam za dziećmi, a już szczególnie za tym całym "gugu-gaga" w wykonaniu rozczulonych dorosłych. Mam nadzieję, że nikt się nie zgorszył ;-) mimo wszystko buciki robiło mi się bardzo fajnie, może nawet zrobię kolejne...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Hello! World probably drive to the end, if I made something for a baby ;-) Does exist on this world anything besides puppies, what most women find more cute than baby shoes? Probably not, but it's not a reson to make it. My friend born her first child (son) at the end of April so I made this small and cute shoes for them (ranibow vomit!). Shoes are inspired by cult Converse sneakers, I hope you see it ;-)
Sorry for photos quality but I wanted to send it as fast as it was posible. Actually, I made it some time ago but I forgot about showing it.
If anyone can't understand why I'm so cynic about my own work, I explain that I don't like children, and I really hate "gugu-gaga" made by affected adults. I hope no one is scandalized ;-) In spite of it I really enjoyed doing this shoes, perhaps I'll make another one...
I greet all my visitors!
świetnie wyszły ;) bardzo sympatyczne buciki :)
OdpowiedzUsuńbuciki świetne wyszły. Rozumiem cię w sprawie dzieci. Chociaż wszyscy mi powtarzają, że jak będę miała swoje to inaczej będę myśleć. A mnie jakoś nie ciągnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne. Mnie też jakoś nie ciągnęło do dzieci ale od miesiąca i trochę mam swojego synka i podobają mi się te wszystkie małe ciuszki, chociaż w ciąży podchodziłam do tego jeszcze z rezerwą.
OdpowiedzUsuńbuciki sa świetne i w super stylu:) a przyjdzie pewnie jeszcze czas na Ciebie...:):P
OdpowiedzUsuńŚliczne buciki :-) Oczywiście widać, że to są trampki Converse :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
czytając pierwsze wersy śmiałam się jak nie wiem...
OdpowiedzUsuńmiałam szczęście poznać Cię osobiście, po tym kilkunastominutowym spotkaniu śmiało twierdzę, że kiedyś kiedy Twoja pora nadejdzie będziesz SUPER mamą...ciotką...chrzestną ;) czy kim tam jeszcze...hehe a to za sprawą Twojego SPOKOJU :) :) :)
owe "cyniczno-ironiczne" komentarze, wywody i przemyślenia sa bardzo naturalne w Twoim wykonaniu :)
pozdrawiam!!!
Cudeńka :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będą nosiły się równie dobrze, jak fantastycznie wyglądają.
Buziaki.