Robiłam już naszyjniki, ale takie wiszące na łańcuszkach. Ten jest pierwszym całkowicie sutasznym ;D naszyjnikiem, albo może kolią, jak kto woli (bo ja nie wiem...) Projekt zakładał kolczyki, ale okazało się, że kolczyk, który się uszył był za duży więc bez zbytniego namysłu przerobiłam go na naszyjnik :) a że sznureczków troszeczkę zostało to udało mi się nawet doszyć do niego kolczyki :D
Jest trochę niedopracowany, ale jak na pierwszy raz jestem zadowolona. Jest taki raczej "przy szyi" bo sznurków było na styk :/ zdjęcia takie sobie więc wyjaśnię, że kolory to czekoladowy, turkusowy i seledynowy, a koraliki turkusowe i bursztynowe.
A teraz sprawa do Was - jak widać na zdjęciu powyżej kolczyki leżą odwrotnie. To dlatego, że nie są wykończone a nie są wykończone, bo zastanawiam się z której strony powinien być bigiel (sztyft). Doradźcie mi - jak będzie lepiej tak jak po prawej, czy jak po lewej stronie???
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze :)))
Kolia, jak się patrzy, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńidziesz jak burza!!
OdpowiedzUsuńpięknie Ci komplecik wyszedł :)
moja opinia...kolczyk z prawej...czyli sztyft przy małym koraliku, żeby duży był na dole :)
pozdrawiam
No proszę - bardzo fajny naszyjnik - zawsze jestem zdania, że jak coś nie wyjdzie, tak jak chcieliśmy, to nie wyrzucać, tylko przerobić:) Moim zdanie sztyft powinien być zamocowany tak, by ten większy koralik był na dole kolczyka.
OdpowiedzUsuńPiekny naszyjnik! Małe kolczyki do niego bardzo pasują - moim zdaniem duży koralik na dole. Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńśliczny komplecik a gdzie Ty tu widzisz niedopracowanie??? a kolczyk nie wiem chyba ten z lewej, ale ja to nigdy nie mogę się zdecydować jak mam jakąś opcję i przykładam do ucha i zmieniam w kółko decyzje:P
OdpowiedzUsuńNaszyjnik bardzo ładny :) Widzę że wolisz mniejsze formy :) Ja nigdy nie mogę się zmieścić w małych gabarytach, pewnie wybieram zbyt duże kamienie
OdpowiedzUsuńCo do kolczyków to podzielam zdanie poprzedniczki Tynki :)
Pozdrawiam
piękne! Też jestem za prawym. Zdecydowanie taki układ bardziej mi się podoba
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszła kolia. Co do kolczyków to bardziej podoba mi się gdyby w uchu wisiał jak ten z prawej.
OdpowiedzUsuńBardzo efektowna kolia.Powiem Ci, ze urok sutaszu czasem tkwi w jego minimaliźmie;-) Ciekawie dobrana kolorystyka i motyw przewodni kolii;-)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie śliczna;-)
pozdrawiam.
Moim zdaniem również kolczyk ten z prawej strony, i żeby był na prawe ucho, wówczas ładnie powtórzy element z kolii. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny naszyjnik, bardzo ładnie "grają" w nim kolory, a kolczyk jak dla mnie ten z prawej :)
OdpowiedzUsuń