wtorek, 15 stycznia 2013

Stare nowe

Dawno zrobione kolczyki niedawno wykończone. Miały być inne (jak zwykle) ale koncepcja wzięła w łeb i trzeba było coś wymyślić, żeby frywolitka się nie zmarnowała. I tak powstały kolczyki Wanda. Pomimo wielu trudności, jakie musiały pokanać zanim uzyskały swój ostateczny kształt, jestem z nich dumna bo to mój własny projekt. Już myślę, co by tu zrobić, żeby je jeszcze trochę "podrasować" ;)



Czarne, z łańcuszkiem i kulkami onyksu są bardzo "moje" czyli takie jak lubię. Złote (ze Swarovskim) są jak dla mnie za małe, za delikatne i za bardzo w kolorze włosów (które powinny w końcu spotkać się z fryzjerem, ale to inna sprawa).

Niedługo pokażę pozostałe kolczyki, które wreszcie doczekały się ostatniego szlifu :)

Tymczasem koralowy pulower leży odłogiem bo drażni mnie niepokój towarzyszący jego dzierganiu. Zabrałam się za to za sweter musztardowy. Prawie go zrobiłam w zeszłym roku, ale w tym roku już nie mogę go wykończyć bo tak zmienił mi się sposób dziergania. Jeszcze rok temu robiłam bardzo luźne oczka, teraz robię już normalnie, żadnym sposobem nie dałabym rady pogodzić tego w jednym swetrze więc zaczęłam od nowa. Jakoś mnie to nie martwi - ostatnio przyszło mi na myśl, że ja to chyba robię bardziej żeby robić niż żeby coś mieć :) Co prawda ten sweter bardzo by mi się przydał bo powinien być ciepły a w pracy mam zimno, ale największa przyjemność to robienie :) Pewnie zmienię zdanie za jakiś czas, kiedy się znudzę (a sweter jest nudny bo cały robiony dżersejem) ale na razie miło spędzam wieczory z drutami. A koralowy? Jeszcze się zastanawiam, może do niego wrócę a może zmienię koncepcję - w końcu i tak nie będzie taki jaki chciałam na początku...

Pozdrawiam Was serdecznie!

6 komentarzy:

  1. Już ich nie ulepszaj, takie są super:) Pomysł z łańcuszkami super.

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne. Ja też nic bym z nimi nie robiła. Im mniej tym lepiej,zwłaszcza, jak ci się podobają

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne kolczyki!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Czarne kolczyki są śliczne, to też moje klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolczyki są już dekoracyjne, więc chyba zmian nie potrzebują. Swetry skończ na grubszych drutach i będzie ok. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładnie wkomponowałaś łańcuszek we frywolitkę. Fajny pomysł. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!