niedziela, 5 października 2014

Wiklina i zabawa / Paper wicker

Witajcie po niemal miesięcznej przerwie! Nie była ona spowodowana nieróbstwem ale zapodziałam pendriva i kartę SD więc nie mogłam zrobić zdjęć a nie miałam zgranych na zapas :-( Oba urządzenia znalazły się wczoraj w zupełnie nieoczekiwanym miejscu więc pędzę z nowymi pracami (dość już tych świątecznych kartek!).

Ostatnio nie miałam ochoty na kreatywne zajęcia, wolałam coś prostego i powtarzalnego, więc zabrałam się za papierową wiklinę. Nie umiałam robić kwadratowych koszy, ale znalazłam ten kurs i udało się! Mój koszyk jest inspirowany tą prącą :-) Lekko kanciasty, ale kolejne będą lepsze. Pomalowany lakierobejcą Altax w kolorze "kasztan"




Róże z krepy (krepiny?) to nowość, zrobiłam je wcześniej, kiedy jeszcze chciało mi się myśleć i próbować nowych rzeczy. Korzystałam z tego kursu oraz filmiku Ani Krućko. Co z nich powstanie dowiecie się kiedy indziej bo jeszcze nie skończyłam :)

W tytule wspomniałam o zabawie. Candy na razie nie robię ale licznik zbliża się do pięciu dwójek a liczba komentarzy do tysiąca :-) Jednym słowem - kto złapie dwójki na liczniku i prześle mi na maila (zakładka kontakt) zrzut z ekranu (albo zdjęcie) otrzyma nagrodę, tak samo jak autor/ka tysięcznego komentarza. Nie tłumaczę treści na język angielski gdyż nagrody wysyłam tylko na terenie Polski.
Zapraszam do zabawy!

 Hello after a long break! It wasn't cause by idleness but because I lost my pendrive and SD card, so I couldn't make new photos and I didn't have any photos left. Both things have found yesterday in unexpected place so I come with new handmade (no more christmas cards!)

Last time I prefered simple and repeting activities then creative once so I made some paper wicker baskets. I couldn't do square baskets but I tried on this course and it workes! My basket is inspired by this work. It's a bit crooked but next will be better.

Crape roses are new, I did them before, when I was fond of thinking and trying new things. I used this course and film by Ania Krućko. You'll see what I do with them later, it's not ready yet :)

See you!

7 komentarzy:

  1. Koszyk bardzo fajny. Też chcę się kiedyś nauczyć wykonywać takie, ponieważ mam wizję poukładania w nich różnych przydasi. Kosze chcę umieścić na regałach. Kiedyś to zrealizuję;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny koszyk :)
    Ja dostałam od córci zadanie, żeby wykonać podobny prostokątny koszyk, ale taki żeby zmieścił się segregator i zabieram się za to jak za jeża :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Koszyk wyszedł świetnie, czekam na to, co powstanie z różyczek:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny koszyk, ładnie wykonany, zwłaszcza że te kanciaste są trudniejsze, oczywiście według mnie. Róże śliczne i pięknie go ozdabiają. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne różyczki:) też muszę kiedyś się tego nauczyć :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!